Zdzisław Najder o wspólnych ze Zbigniewem Herbertem wędrówkach i fascynacji Suwalszczyzną:
"Dla Zbyszka była to świadoma czy podświadoma tęsknota za tym, co zostawił we Lwowie i okolicach. Ja to odczuwałem (...) jako tęsknotę za przedwojenną Polską, za Rzeczpospolitą. Zupełnie nas nie interesowały tzw. Ziemie Odzyskane, staraliśmy się raczej być jak najbliżej ziem utraconych".
"Podczas wszystkich naszych pobytów na Suwalszczyźnie pływaliśmy całymi dniami, chodziliśmy po lasach, a wieczorami gadaliśmy przy ognisku. Zbyszek często śpiewał piosenki z powstania styczniowego"
Cytaty pochodzą z książki Zbigniewa Faltynowicza "Podróże bliskie - Zbigniew Herbert i Suwalszczyzna " wydanej przez Muzeum Okręgowe w Suwałkach w 2008 roku.
Komentarze