[to nie jest prima aprilis]
Napisałem komentarz na ten temat, ale temat jest na tyle ważny, że postanowiłem stworzyć osobną notkę.
Chyba już wszyscy zauważyli, że państwowa służba zdrowia przechodzi właśnie proces komercjalizacji. W jej wyniku usługi z zakresu opieki zdrowotnej będą realizowane przez podmioty prywatne (przeróżne spółki i spółeczki), które przede wszystkim będą zasilane z pieniędzy "wyrwanych" z państwowego ZUSu (i NFZ), plus opłaty dodatkowo pobierane od pacjentów bezpośrednio z ich kieszeni.
Taki system jest z wielu powodów niekorzystny, mętny i nieuczciwy, a przy tym korupcjogenny.
Skoro nie jesteśmy w stanie utrzymać państwowej opieki zdrowotnej w miarę sprawnie zarządzanej jak to ma miejsce na przykład we Francji, a reforma komercjalizacji placówek medycznych się realizuje nadzwyczaj sprawnie, to również ZUS oraz NFZ należy włączyć do tego procesu, czyli skomercjalizować.
W wyniku powstanie kilka "kas chorych" aby zapewnić konkurencję i możliwość wyboru. W ten sposób komercjalizacja się dopełni, czyli prywatne (komercjalne) placówki medyczne będą negocjowały z prywatnymi (komercjalnymi) "kasami chorych", a nie doiły państwowe molochy, czyli ZUS i NFZ.
Jeżeli taki kompleksowy system zostanie wprowadzony i zapewni się jemu pełną przejrzystość oraz funkcjonowanie na warunkach wolnego rynku, to rola państwa (UOKiK) ograniczy się jedynie do jego monitorowania.
Generalnie chodzi mi o to, aby wobec powszechnie znanej "innowacyjności" i specyficznej "zaradności" Polaków stworzyć taki system, który do minimum ogranicza nadużycia i przekręty z jakimi mamy do czynienia zawsze na styku prywatnych firm sięgających po publiczne pieniądze. Jeżeli oprócz prywatnych placówek medycznych również kasy chorych będą prywatne, czyli dbające o powierzone im pieniądze, to ryzyko nadużyć i marnotrawstwa zdecydowanie zmaleje. Aby zmalało do minimum niezbędne będzie zapewnienie przejrzystości przychodów i wydatków kas chorych, wolna konkurencja oraz monitoring nie tylko państwowy, ale również społeczny.
Dziękuję za uwagę.
PS 1 - można ten tekst potraktować jako próbę odpowiedzi na ankietowe pytanie - Czy, Twoim zdaniem, likwidacja centrali NFZ zmieniłaby na lepsze sytuację w placówkach służby zdrowia?
PS 2 - polecam również: Nie igrać z życiem ludzi