giz 3miasto giz 3miasto
929
BLOG

być jak Edwy Plenel

giz 3miasto giz 3miasto Polityka Obserwuj notkę 20

 być jak Edwy Plenel

.... Le journaliste Edwy Plenel, fondateur de Mediapart,

Już w Polsce chyba wszyscy zapomnieli, jeśli w ogóle słyszeli o tzw. "aferze Cahuzac", czyli francuskiego ministra budżetu o tym nazwisku, który posiadał niezadeklarowane konta w bankach szwajcarskich i w innych miejscach. Wybuchł skandal, gdyż we Francji posiadanie niezadeklarowanego konta zagranicą jest oczywiście źle widziane i z miejsca kojarzy się z przestępstwem podatkowym, praniem brudnych pieniędzy itp itd. Minister dawał odpór przez 3 miesiące, ciskając oskarżeniami i zapowiadając pozew do sądu za zniesławienie itp. Ostatecznie wobec jednoznacznych dowodów musiał spuścić z tonu i doszło do nieuniknionej dymisji, a następnie rządzący socjaliści wyrzucili go z partii. Całą aferę potraktowano bardzo poważnie powołując specjalną komisję parlamentarną, która aktualnie przesłuchuje głównych "aktorów afery".

Jednym z pierwszych był dziennikarz Edwy Plenel, współtwórca portalu społecznościowego Mediapart, na którym całą aferę ujawniono. Było dla mnie miłym zaskoczeniem, że dziennikarz ten nadal pozostaje wierny swoim "młodzieńczym" ideałom. Doskonale zapamiętałem Plenela gdy jeszcze za czasów Mitterranda działając jako wolny strzelec, tropił rządzących socjalistów, oczywiście nie z pobudek politycznych, bo sam na nich głosował. Były wówczas próby uciszenia go na przykład przez nasłanie skarbówki itp, więc wszyscy stanęli murem w jego obronie, a dziennik Le Monde, bynajmniej nie prawicowy, zaproponował mu posadę vice redaktora naczelnego, którym w konsekwencji był przez lat kilka, czy kilkanaście. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba do 2005 roku.

We Francji nadal trwa debata sprowokowana przez "aferę Cahuzac" i kolejne podobne przypadki są ujawniane opinii publicznej i obficie dyskutowane. Tak to właśnie się dzieje w państwie demokratycznym i praworządnym. Jak to ostatnio ujął, a media podchwyciły, Edwy Plenel : "Tout ce qui est d'intérêt public doit être public" [wszystko co leży w interesie publicznym musi być upublicznione (upowszechnione)].

Bardzo zgrabna wypowiedź, a przecież jedynie przypominająca jedną z elementarnych zasad demokracji - jawność życia publicznego, no i oczywiście odpowiedzialność tych, którym powierzono najważniejsze sprawy w państwie.  

Jak z tą jawnością i odpowiedzialnością jest w Polsce, to już niech sobie każda/każdy z Was odpowie ...

- - - - -

PS - więcej na Mediapart- również w wersji english - na przykład "How disgraced French minister began selling drugs to friends in high places"  

giz 3miasto
O mnie giz 3miasto

dostrzegam bzdury, bzdurki i bzdureczki ... zapraszam na: twitter.com/GregZabrisky

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka