giz 3miasto giz 3miasto
944
BLOG

Jak się nie obróci, z tyłu ... WSI

giz 3miasto giz 3miasto Polityka Obserwuj notkę 11

Urzędującego prezydenta, aktualnie w kampanii wyborczej, prześladuje pech. Miał być spacerek po zwycięstwo pełen uśmiechów i ogólnej wesołości, a tu nic z tego. Normalnie szok, znaczy pech. Wtopa goni wtopę, jacyś dziwni, pewnie podstawieni przez PiS ludzie zadają dziwne pytania, albo gwiżdżą i pomstują publicznie. O sondażach już lepiej nie mówić. 
Jakby jeszcze tego było mało, ostatnio całkiem głupio wyszło z tą panią Jowitą, która chodzi za urzędującym i podpowiada mu co ma mówić i robić. Jacyś nieżyczliwi to nagrali i oczywiści wrzucili do internetu. No i się zaczęło, zaczęli sprowadzać kim jest Jowita Kacik i znaleźli, a to pech!

Internauci szybko zlustrowali karierę zawodową Jowity Kacik. To absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego. Jak podawał w 2009 r. na swojej stronie były poseł Leszek Nowak, przed rozpoczęciem pracy w administracji publicznej Kacik miała być zatrudniona w firmie MAW Telecom. Przedsiębiorstwo to zajmuje się m.in. technologią wojskową i realizuje wiele zamówień dla polskiej armii. Jak czytamy na stronie MAW, firma oraz dwie spółki wchodzące w skład jej grupy kapitałowej oferują dostawy "najnowocześniejszych systemów oraz technologii teleinformatycznych, radiokomunikacyjnych i radionawigacyjnych. Dostarczają rozwiązania w dziedzinie techniki lotniczej, łączności, dowodzenia, ochrony informacji, wojny elektronicznej, inżynierii i logistyki. Oferują także bezprzewodowe szerokopasmowe sieci miejskie oraz telekomunikacyjną i nawigacyjną infrastrukturę lotniskową". 
MAW na swojej stronie wymienia wiele zamówień zrealizowanych przez siebie przed 2011 r. W 2010 r. były to m.in. "projekt, dostawa, montaż i konfiguracja urządzeń w związku z realizacja projektu darmowego szerokopasmowego bezprzewodowego Internetu w Nowym Sączu”; „dostawa i uruchomienie systemu nawigacyjnego TACAN 2010 w Bazie Lotniczej w Mirosławcu oraz Bazie Lotniczej w Malborku” (w Malborku stacjonują obecnie natowskie myśliwce F-16 patrolujące przestrzeń powietrzną nad Bałtykiem), zamówienia dla Dowództwa Garnizonu Warszawa i Sił Powietrznych oraz "zakończenie remontu rządowego samolotu transportowego Tu-154M". Jak pisała w 2012 r. "Gazeta Polska", to MAW wysłał rządowego Tupolewa do mieszczących się w Samarze zakładów należących do przyjaźniącego się z Putinem oligarchy Olega Deripaski. Według tygodnika, po powrocie z remontu samolot wielokrotnie się psuł.

Ze stron MAW możemy się dowiedzieć, że prezes firmy Marek Wośko w latach 2001-2005 był członkiem Społecznego Komitetu Ekspertów ds. Łączności przy Ministrze Infrastruktury, a w latach 2005-2008 był też członkiem Zespołu Naukowo-Przemysłowego przy Radzie Uzbrojenia przy Ministrze Obrony Narodowej. W Radzie Nadzorczej zasiada z kolei Stefan Kamiński, członek Rady Celnej przy Ministerstwie Finansów. "Gazeta Polska" podawała w 2010 r., że wiceprzewodniczącym rady nadzorczej MAW Telecom Intl S.A. był wówczas generał broni w stanie spoczynku Henryk Tacik, który w latach 1986–1988 studiował w Akademii Sztabu Generalnego w Moskwie (tzw. "Woroszyłówce"). Tygodnik sugerował, że Tacik przyjaźni się z prezydentem Komorowskim i miał liczne kontakty z Rosjanami po 1989 r. W składzie rady nadzorczej podanym na stronie MAW Tacika już nie ma.

Po odejściu z sektora prywatnego Jowita Kacik pracowała w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Działo się to w czasie, gdyby resortem kierował Grzegorz Schetyna. Z profilu Kacik zamieszczonego w portalu Linkedin.com wynika, że była ona doradcą w gabinecie ministra.

Czym konkretnie się zajmowała? Zapytaliśmy o to MSW, ale odpowiedź na razie nie przyszła. Możliwe jednak, że Jowita Kacik doradzała w sprawach wizerunkowych. Zajmuje się tą dziedziną nie tylko w obecnej kampanii. Na Politechnice Wrocławskiej prowadziła bowiem zajęcia z "Manipulacji decyzją i wizerunkiem przeciwnika""Kurs stanowi skrócone kompendium wiedzy na temat form i technik manipulacji współczesnego świata. Szczególne rozszerzenie znajdzie tematyka związana z manipulacją w mediach, polityce oraz dyskredytacji wizerunkowej" - czytamy w opisie przedmiotu.

Polityczne związki Jowity Kacik z Grzegorzem Schetyną nie zakończyły się po dymisji ministra spowodowanej aferą hazardową. Po wyborach prezydenckich w 2010 r. Schetyna zastąpił Bronisława Komorowskiego na stanowisku marszałka sejmu. Kacik znalazła zatrudnienie w Kancelarii Sejmu. W 2011 r. w imieniu marszałka Schetyny odczytała list do Sybiraków podczas uroczystości na warszawskich Powązkach.

Później Jowita Kacik trafiła do Kancelarii Prezydenta RP. Na początku roku razem w Pawłem Włodkiem, innym pracownikiem kancelarii znalazła się w sztabie wyborczym Bronisława Komorowskiego. Czy równolegle pozostaje zatrudniona w kancelarii? Kancelaria w piśmie do redakcji miesięcznika Fronda właśnie odpowiedziała, że "Pani Jowita Kacik rozwiązała umowę o pracę w Kancelarii Prezydenta RP z dniem 28 lutego 2015 roku".


A to pech, znaczy szok - jeszcze więcej przeczytacie na portalu Fronda.pl:
Wśród wojskowych, obrońców krzyża i studentów. Kim jest suflerka Komorowskiego Jowita Kacik? 

PS - także polecam: "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego"



 

giz 3miasto
O mnie giz 3miasto

dostrzegam bzdury, bzdurki i bzdureczki ... zapraszam na: twitter.com/GregZabrisky

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka