Dwa teksty godne najwyższej uwagi, które jakoś umknęły uwadze Administracji s24. Dlaczego? - nie będę tutaj dociekał i swoje przypuszczenia pozostawiam dla siebie, na razie. Dwa teksty bardzo ważne dla nas wszystkich tu i teraz w Polsce mieszkających. Teksty, które winne być powszechnie znane i dyskutowane, i byłby w każdym cywilizowanym, demokratycznym państwie, ale niestety nie w Polsce. Mam tutaj na myśli w pierwszej kolejności wybitny tekst prof. Rafała Brody:
List otwarty do Profesora Andrzeja Zolla
Jego siła, a tym samym znaczenie dla wszystkich nas Polaków polega na tym, że przypomina nam rzecz fundamentalną - w państwie polskim suwerenem jest Naród. Tak naród, czyli to kołowane od z górą 25 lat i skutecznie skołowane polskie społeczeństwo, o czym ono oczywiście nie wie, ale biada temu, kto próbuje mu o tym przypomnieć. Czego zresztą doskonałą ilustracją jest potraktowanie tekstu prof. Brody przez Administrację Salonu 24. Po prostu brak mi słów cenzuralnych, aby wyrazić moje oburzenie.
Zwracam również uwagę na doskonały tekst Krzysztofa Pasierbiewicza, będący niejako dopełnieniem powyższego:
Fantasmagorie galicyjsko jagiellońsko skansenowe
Dwa, rzec można "epokowe teksty", najpierw profesora Rafała Brody list niczym "J'accuse" Emila Zoli , a następnie jak zwykle wyborna notka Krzysztofa Pasierbiewicza. Trzeba zrobić wszystko aby były one powszechnie znane i dostępne, bo niestety na Administrację s24 nie ma co liczyć.