W rocznicę zamachu na redakcję francuskiego tygodnika prześmiewczego Charlie Hebdo, w środę 7 stycznia, ukaże się nowy numer prześmiewczego tygodnika w nakładzie 1 miliona egzemplarzy, z czego kilkadziesiąt tysięcy trafi do zagranicznych odbiorców (w Polsce m.in. do Krytyki Politycznej i Gazety Wyborczej). Dziennik Le Monde zaprezentował dzisiaj okładkę nowego specjalnego wydania tygodnika, na której widzimy biegnącego starszego pana z brodą i w sandałach z kałachem na plecach. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości o kogo tutaj chodzi rysunkowi towarzyszy duży podpis ″L'ASSASSIN COURT TOUJOURS″ - co należy tłumaczyć: rok później ZABÓJCA NADAL KRĄŻY
W Le Monde dalej czytamy, że swój wkład w najnowszy numer Charlie Hebdo włożyli ″la ministre de la culture Fleur Pellerin, des comédiennes comme Isabelle Adjani, Charlotte Gainsbourg, Juliette Binoche, des intellectuels et écrivains tels qu’Elisabeth Badinter, la Bangladaise Taslima Nasreen, l’Américain Russell Banks, et le musicien Ibrahim Maalouf″ (chyba tłumaczyć nie muszę).
Proszę jednak o wyrozumiałość. Oni tam we Francji już tak mają, nie zawracajmy sobie tym głowy, ani tym bardziej nie próbujmy tego zmienić. Oni tam wierzą, że wszelkiemu złu na tym świecie winny jest Bóg. Oni tam tak właśnie wierzą w ramach tego ich obowiązkowo ateistycznego ″Społeczeństwa Otwartego″ - Société ouverte - Open Society (vide Soros), które w ostatnich dniach w Paryżu wygląda tak:
Pilnujmy Polski !
Pilnujmy Polski Kochani, gdyż być może nadarza się właśnie wyjątkowa okazja ku temu, aby nie tylko Polska, Polską była, ale odrodzona również zaczęła pełnić ważną rolę w totalnie ostatnimi czasy pogubionej Europie.
Polska to wielki i piękny kraj, nawet gdy na dworze minus 13 ;-)
A tak przy okazji polecam wspomnienia do poczytania: Za bycie Polką dostawała w twarz
http://www.lemonde.fr/actualite-medias/article/2016/01/04/un-an-apres-un-dieu-assassin-a-la-une-du-numero-anniversaire-de-charlie-hebdo_4841110_3236.html