Orban i Kaczyński zjedli wspólnie obiad w niedzickim pensjonacie "Zielona Owieczka" bez konserwantów. Prywatne spotkanie trwało prawie sześć godzin, a po jego zakończeniu nie udzielono mediom żadnych komentarzy na jego temat. – Spotkanie odbywało się w pewnej dyskrecji. Rzeczy ważne często dzieją się w ciszy. Miejscem spotkania była Niedzica. Przypomnijmy ciekawostkę, że ten zamek należał kiedyś do Węgier. Obaj politycy doskonale zdają sobie sprawę, że Polaków i Węgrów łączą nie tylko sentymenty, ale też i interes polityczny – podkreślał Czarnecki w rozmowie z niezalezna.pl
Wymienił też punkty zbieżne dla obu krajów. – Wyraźnie widać, że na zakręcie historii Unia Europejska dzieli się na starą i nową. I ta stara chce dbać głównie o siebie. Konieczne jest reanimowanie Grupy Wyszehradzkiej, która została przez rząd Donalda Tuska poświęcona na ołtarzu współpracy z Niemcami i Francją w ramach Trójkąta Weimarskiego. Obaj premierzy Orban i Kaczyński są tego zwolennikami – wyjaśniał europoseł.
– Jest też kwestia związana z dużą ekspansją imigrantów do Europy. Z całą pewnością warto, żeby Polska, Węgry, Czechy i Słowacja mówiły tutaj jednym głosem. Przypomnijmy, że na szczycie w październiku w Brukseli wszystkie kraje Grupy Wyszehradzkiej, poza ówczesną premier Ewą Kopacz, były przeciwne ustaleniom przymusowej kwoty przyjęcia uchodźców. To są główne wspólne mianowniki – mówił Czarnecki.
trochę więcej:
O czym rozmawiali Kaczyński z Orbanem? "Ekspansja imigrantów i Grupa Wyszehradzka”
PS - UPDATE: Jak podają węgierskie media, rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim rozpoczyna serię spotkań Viktora Orbana z europejskimi sojusznikami, którzy będą dla niego kluczowi w rozpoczynającym się roku.
Według portalu vs.hu, wśród tematów poruszanych w trakcie spotkania były m.in. wspólne stanowisko odnośnie przyszłości Wielkiej Brytanii w UE, wewnętrzna sytuacja w Polsce i na Węgrzech oraz szczególnie ważny wątek, którym jest stosunek do tzw. kwot. To system rozdzielania imigrantów między wszystkimi krajami UE zaproponowany przez Komisję Europejską. Stanowisko obydwu krajów jest zbieżne.
IAR