giz 3miasto giz 3miasto
1257
BLOG

To fascynujące, w USA zupełnie jak w Polsce

giz 3miasto giz 3miasto USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

i znowu będzie o sytuacji w USA po wyborze niewłaściwego kandydata na prezydenta, gdyż skojarzenia z realem w Polsce są aż nadto oczywiste. Podobnie jak w naszym skromnym kraju nad Wisłą, także amerykański establishment nie może otrząsnąć się z doznanego szoku, co na okrągło relacjonują tamtejsze "wiodące media", z którymi podążają "wiodące media" na kontynencie europejskim, taki na przykład The Guardian czy francuski Le Monde.

Francuska popołudniówka wypaliła dużym tytułem "Donald Trump s’attaque à une figure de la lutte pour les droits civiques" - [Trump zaatakował figurę walki o prawa obywatelskie], ale już w tekście artykułu czytamy, że ta znana figura, czyli John Lewis, 76 letni congressman ze stanu Georgia zasiadający pod Kapitolem od 30 lat z ramienia partii Demokratów, w wywiadzie dla telewizji NBC powiedział ni mniej ni więcej, że nie weźmie udziału w uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki ponieważ "Nie uznaję Donalda Trumpa za prawowitego prezydenta". Tak po prostu ten Lewis zadeklarował. Na co nie omieszkał zareagować Donald Trump i via Twitter napisał, że senator mógłby lepiej zająć się swoim dystryktem, w którym w ostatnich latach gwałtownie wzrosła przestępczość itp. Taki to haniebny atak przeprowadził Trump na Lewisa, emblematyczną figurę walki o prawa obywatelskie czarnych w USA. Oczywiście "wiodące media" podniosły wrzask, który był słyszalny nawet w redakcji Le Monde i z pewnością mocno poruszył pana Kłopotowskiego in situ, czyli w New York City ;-)

Nie minęła doba, a powszechne oburzenie "wiodących mediów" w Ameryce i dalej na całym świecie wobec ataku na figurę Lewisa, zastąpiła kolejna niemniej oburzająca wiadomość. Odchodzący szef CIA John Brennan wyraził opinię, że Donald Trump nie wie co robi próbując jakoby dogadać się Putinem (planowane spotkanie w Rejkiawiku) w domniemanej sprawie ewentualnego zniesienia sankcji nałożonych na Rosję przez prezydenta Obamę, gdyż nie zdaje sobie sprawy jak groźnym osobnikiem jest Putin. A wszystko to dodatkowo jeszcze w kontekście propagowanych przez "wiodące media" insynuacji, że do wyboru Donalda Trumpa walnie przyczynił się Putin i rosyjscy hakerzy, którzy włamali się do skrzynki mailowej Johna Podesty doradcy kandydatki Clinton oraz stali za masową publikacją kompromitujących klan Clintonów materiałów z WikiLeaks itp. - wspominał o tym Matthew Tyrmand w wywiadzie dla Polskiego Radia. Poza tym trudno się dziwić, że wraz ze zmianą "lokatora" White House, nie tylko w Moskwie, ale niemal we wszystkich stolicach państw trwają rozważania niekiedy pełne obaw, ale częściej nadziei, czego można się spodziewać po nowej amerykańskiej administracji, czyż nie?

Gdy więc czytam te wszystkie sensacyjne doniesienia, w których dominuje ten charakterystyczny styl medialnej nawalanki, to mam nieoparte wrażenie déjà vu sprzed roku w Polsce, kiedy to w maju, po niespodziewanym dla mainstreamu wyborze Andrzeja Dudy na prezydenta, na jesieni wybory do parlamentu wygrało PiS i równie niespodziewanie zapewniło sobie większość parlamentarną. Dobrze wszyscy pamiętamy co to się wówczas zaczęło i trwało, bo trwa nadal, a najnowszym aktem tej histerii była manifestacja grupki KODomitów w Zgorzelcu protestujących przeciwko przybyciu do Polski amerykańskich żołnierzy w ramach najnowszej strategii NATO.

Jeśli zaś chodzi o amerykańskie "wiodące media", których to doniesienia niestety bez najmniejszej refleksji powielają "wiodące media" w Europie, w tym również w Polsce (nawet tu w s24) to wręcz nadziwić się nie mogę do jakiego stopnia wszystkich ogarnęła amnezja i już nie pamiętają o poniekąd słynnym resecie Obamy i Putina w lipcu 2009 roku, który zapewnił temu pierwszemu pokojową Nagrodę Nobla za rok 2009. Co wówczas robiła CIA i jej agenci specjalni? Może ktoś spyta pana Johna Brennana ...

Wcześniej jak chyba jeszcze pamiętamy Rosja zaplanowała atak na Gruzję: Putin przyznał się po czterech latach - co nawet zapodała "wiodąca" TVN w 2012 roku. Jednak po wspomnianym wyżej resecie zapanowała idylla w stosunkach rosyjsko-amerykańskich. Całkiem poważnie zaczęto nawet rozważać wycofanie natowskich wojsk amerykańskich z Europy, na czym zależało głównie pani kanclerz Merkel, która coraz lepiej rozumiała się z Putinem. Niestety idylla się skończyła wraz z kijowskim Majdanem. Ale zanim jeszcze się skończyła, 10 kwietnia 2010 roku ...

Dziękuję za uwagę i z góry przepraszam za brak odpowiedzi na ewentualne komentarze, sorry jeśli już to wyłącznie via Twitter @GregZabrisky

http://www.lemonde.fr/ameriques/article/2017/01/14/donald-trump-s-attaque-a-une-figure-des-droits-civiques50629053222.html
https://apnews.com/b87f720422cf44cd984adf3740ac1d6f
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1713471,Matthew-Tyrmand-Republikanie-beda-rzadzic-przez-20-lat-a-Trump-dwie-kadencje
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rosja-zaplanowala-atak-na-gruzje-putin-przyznal-sie-po-czterech-latach,270312.html

PS 1 - aby trochę odetchnąć i złapać dystans do tej nieznośnej bieżączki proponuję lekturę obszernego tekstu Thomasa Piketty - "A Practical Vision of a More Equal Society",  w którym autor przywołuje książkę nieznanego w Polsce brytyjskiego naukowca Anthony B. Atkinsona: "Inequality: What Can Be Done?" wydaną przez Harvard University Press, 384 pp., $29.95 

PS 2 - Eurybiadesie wierz mi, również nad tym ubolewam, ale cóż, "taka gmina", a Panu Janowi dziękuję za korektę ;-)

PS - Rozglądam się i jakoś nie widzę, aby ktoś pisał o wywiadzie Donalda Trumpa dla Bilda i The Times, a szkoda gdyż prezydent elekt mówi ciekawe rzeczy, już uznane za kontrowersyjne przez światowe "wiodące media", takie jak np. Le Monde, gdzie trafiłem na obszerne omówienie wywiadu: Trump s’adresse aux Européens dans un entretien iconoclaste à «Bild» et «The Times». Tymczasem w naszych rodzimych mediach nic, poza wałkowaniem anegdoty o tym, że Trump pomylił Tuska z Junckersem ;-)


giz 3miasto
O mnie giz 3miasto

dostrzegam bzdury, bzdurki i bzdureczki ... zapraszam na: twitter.com/GregZabrisky

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka